Demon Luster (Opinia bezspoilerowa)
„Demon Luster” to drugi tom serii „Szamanka od umarlaków” napisanej przez Martynę Raduchowską. Główna bohaterka nazywa się Ida Brzezińska i pełni rolę szamanki od umarlaków. W tej książce kontynuowane są wątki rozpoczęte w pierwszej części. Ida musi odnaleźć duszę Mikołaja i przeprowadzić ją na drugą stronę. Niestety sprawa jest skomplikowana, ponieważ Mikołaj utknął w zwierciadlanym świecie. Przed tym miejscem ostrzegała ją wcześniej ciotka i odmawiała nauki jak przechodzić do tego świata. Dodatkowo na drodze do odzyskania duszy pojawia się Demon Luster. Ida nie może się wycofać, ponieważ niewywiązanie się z zadania może zagrozić jej bezpieczeństwu.
Niedawno przeczytałam pierwszą część i od razu zakochałam się w wykreowanym świecie. Gdy tylko odebrałam kontynuację, pochłonęłam ją w zaledwie kilka dni. Historia całkowicie mnie wciągnęła. Uważam, że została bardzo dobrze skonstruowana. Akcja toczy się we Wrocławiu, co sprawia, że wydarzenia wydają się bliższe rzeczywistości. Dzięki elementom nadprzyrodzonym czytelnik poznaje zupełnie nowe obszary tego świata. Przeczytałam wiele książek, ale ta wyróżnia się oryginalnością. Trudno uwierzyć, że powstała ponad dziesięć lat temu, ponieważ w ogóle się nie zestarzała.

Bardzo się ucieszyłam, że drugi tom rozwija wątki znane z pierwszego, zamiast wprowadzać nową sprawę. Dzięki temu fabuła jest bardziej złożona, a świat przedstawiony nabiera głębi. Ida wciąż zdobywa doświadczenie jako szamanka. Przez młody wiek i brak praktyki popełnia błędy. W tej części musi wykazać się większą samodzielnością. Czytanie o jej rozwoju było bardzo interesujące i naturalne. Razem z bohaterką poznajemy zasady działania rzeczywistości, w której żyje. Opisy duchów, zjaw i innych istot są ciekawe i świeże. Nie przypominają znanych mi od lat motywów z literatury. Przygody Idy oraz jej zdolności rozbudzały moją wyobraźnię. W trakcie czytania często wizualizowałam sobie przedstawiane sceny.
Ida prowadzi nieoficjalne śledztwo razem z Kruchym, który pracuje w Wydziale Opętań i Nawiedzeń. On działa w sposób klasyczny, ale musi być ostrożny ze względu na trudną przeszłość. W tej części jego postać zyskuje na znaczeniu. Wcześniej pojawiał się jedynie na marginesie wydarzeń, a teraz odgrywa ważną rolę i nawiązuje relację z Idą, która ma ciekawą dynamikę. Dodatkowo jego wątki prywatne również okazały się interesujące. Bardzo spodobało mi się, że dzięki niemu pojawia się Kornelia Kwiatuszek. Jej obecność wprowadziła element humoru, ale także przyczyniła się do rozwoju śledztwa. Ida zdobywa informacje dzięki swoim snom i nadnaturalnym zdolnościom. Ten motyw został dobrze wykorzystany, ponieważ sny bywają niejednoznaczne. Nie dają prostych wskazówek. Razem z bohaterką trzeba łączyć fragmenty w logiczną całość. Dzięki temu finałowe rozwiązanie sprawy bardzo mnie zaskoczyło.
Autorka świetnie zaplanowała strukturę całej historii. Zaskoczyło mnie znaczenie „Pechu”, który towarzyszy Idzie już od pierwszej książki. W tej części zyskuje on nowe znaczenie. Wprowadzenie tego elementu otwiera ciekawe możliwości na przyszłość i zapowiada rozwój w kolejnych tomach.

Warto wspomnieć o wyjątkowej oprawie graficznej przygotowanej przez Wydawnictwo Mięta. Okładki są piękne i utrzymane w czarnej kolorystyce. Pierwsza część zawiera niebieskie odblaski, natomiast druga czerwień. Książki doskonale się uzupełniają wizualnie na półce. Motyw roślinny pojawia się zarówno na okładce, jak i na barwionych brzegach. Podczas czytania okazuje się, że ten motyw ma swoje uzasadnienie w treści. Doceniam również to, że poszerzone wydania zawierają dodatkowe opowiadania. Zostały one umieszczone zgodnie z chronologią wydarzeń i rozszerzają główną fabułę.
Podczas lektury „Demon Luster” spędziłam czas z ogromną przyjemnością. Całkowicie zanurzyłam się w świecie pełnym zjawisk nadprzyrodzonych i nietuzinkowych bohaterów. Z każdą stroną coraz bardziej angażowałam się w losy Idy, a także postaci, które jej towarzyszyły. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy, aby przekonać się, jak potoczy się dalsza część tej historii. Seria zdecydowanie zasługuje na uwagę i może przypaść do gustu wszystkim, którzy cenią sobie urban fantasy z oryginalną fabułą i dobrze skonstruowanym światem.

Dziękujemy wydawnictwu Mięta za przekazanie egzemplarza recenzenckiego. Wydawnictwo nie miało wpływu na opinię i tekst.